Pagina's in het onderwerp:   < [1 2 3] >
Nienawidzę programistów Tradosa...
De persoon die dit onderwerp heeft geplaatst: Grzegorz Gryc
Lenard Zwick
Lenard Zwick  Identity Verified
Polen
Local time: 03:01
Pools naar Hongaars
+ ...
Nienawidzę programistów Tradosa... Aug 11, 2008

Jabberwock wrote:

Dlatego proszę się odstostunkować od tego biednego człowieka, bo jeśli się zestresuje, to mu wydajność spadnie...

Jeśli to pojedynczy gość, to biedny raczej nie jest, zważając na cenę razy ilość sprzedanych licencji.
Jest wtedy raczej skrajnym sknerusem, jeśli nie zatrudnił za cząstkę swego zarobku parę tuzinów lepszejszych programistów...


 
Grzegorz Gryc
Grzegorz Gryc  Identity Verified
Local time: 03:01
Frans naar Pools
+ ...
ONDERWERPSTARTER
Biedny programista... Aug 11, 2008

Lenard Zwick wrote:

Jabberwock wrote:

Dlatego proszę się odstostunkować od tego biednego człowieka, bo jeśli się zestresuje, to mu wydajność spadnie...

Jeśli to pojedynczy gość, to biedny raczej nie jest, zważając na cenę razy ilość sprzedanych licencji.
Jest wtedy raczej skrajnym sknerusem, jeśli nie zatrudnił za cząstkę swego zarobku parę tuzinów lepszejszych programistów...


On pewnie nawet nie wie, że z tego jest taka kasa.
Siedzi w piwnicy jak u Fritzla.
Dostaje przez dziurę kolę i frytki.
Bez Internetu, żeby nie zajarzył, że jest coś za ścianami.
Raz na rok dostaje na CD nową Javę, .Net albo kompilator.
To dlatego nie musi obsługiwać jakichkolwiek aktualizacji.
Jak się zbliża release, wpada do niego marketing z pejczami.
Ciężko...

Zdrówkot
GG


 
Lenard Zwick
Lenard Zwick  Identity Verified
Polen
Local time: 03:01
Pools naar Hongaars
+ ...
Biedny programista... Aug 11, 2008

Grzegorz Gryc wrote:

On pewnie nawet nie wie, że z tego jest taka kasa.


Dostaje przez dziurę kolę i frytki.
Bez Internetu, żeby nie zajarzył, że jest coś za ścianami.
Raz na rok dostaje na CD nową Javę, .Net albo kompilator.
To dlatego nie musi obsługiwać jakichkolwiek aktualizacji.
Jak się zbliża release, wpada do niego marketing z pejczami.
Ciężko...

Zdrówkot
GG

Lol, jak Underground u Kusturicy...


 
Grzegorz Gryc
Grzegorz Gryc  Identity Verified
Local time: 03:01
Frans naar Pools
+ ...
ONDERWERPSTARTER
Trados inaczej... Aug 11, 2008

Wolfgang Jörissen wrote:


Grzegorz Gryc wrote:

I mylisz się.
Odejście od Tradosa już się zaczyna.


Potwierdzam. Ostatnio jeden z moich głównych klientów, użytkownik Trados-a od 1997, dowiedział się "the hard way", że TTX nie jest zawsze zbyt optymanlym rozwiązaniem dla formatów jak np. INX. DVX załatwił sprawę, licencje są już zamówione.[/quote]
Ja raczej nie robię w DTP, ale z tego, co widziałem, filtr DVX do InDesigna jest genialny i piekielnie szybki.
Tak gdzieś ze dwa rzędy wielkości lepiej niż Trados.
Bzzzzyk...
Tyle, że DVX ma pewne ograniczenia i czasami chciałbym móc coś poprawić w TTX, który ma luźniejsze wymagania formalne.
Ale jak się dowiedziałem, korporacja SDL zaoszczędziła klika tysięcy tych coraz bardziej dziadowskich zielonych i nie kupiła SDK od Adobe, bo ktoś tam u nich na górze stwierdził, ze to przecież XML i wszystko się z tego taniej wyciągnie z palcem w uchu.
Jak widać, Trados prawda.
Ludzie w Adobe podobno sikają ze śmiechu.
Biorąc pod uwagę obroty SDL, cała sprawa jest nieodparcie komiczna.

Nie mówię, ze koniecznie DVX, ale jest parę innych wchodzących gwiazdek.
Widzę w okolicy, jak ludzie szukają jakiejś alternatywy, bo w przypadku Tradosa stosunek ceny do jakości przybrał ostatnio absurdalne wartości.
Jak coś z tym nie zrobią, za jakiś czas w biurach będzie śladowa ilość Tradosów do przetwarzania i zapewniania kompatybilności i jakaś inne narzędzia dla tłumaczy wewnętrznych.


Maciej A.:
na dłuższą metę (i większa skalę) bez Tradka się nie da.


Od 8 lat świetnie dam radę.

Nic dziwnego
Zacznijmy od tego, że pary typu DE-PL czy FR-PL Trados zaczął w miarę poprawnie obsługiwac od wersji 6.5.2/5, a tak naprawdę od 7.x.
Czyli ze trzy lata temu.
Jakbyś próbował upierać się na Tradosa wcześniej, musiałbyś sobie chyba w łeb gumką od majtek strzelić.
Zresztą np. para RU-PL nawet do dziś w Tradosie (Word) daje systematycznie krzaki zamiast bukw.
To m. in. dlatego w parach innych niż EN-cokolwiek jest więcej ludzi używających DV3/X (lub innych alternatywnych).

Choć przyznam się do tego, że też używam wersję demo od SDL/T 2007 do pre- i postprocessingu.

TTX ma sporo zalet,
Np. jest w gruncie rzeczy mały i tekstowy.
Tzn. świetnie się na tym pasożytuje np. w DVX i masz dodatkowy końcowy QA w TE.

Jeśli to w przyśłości nie będzie możliwe (i niestety na to wygląda), może będę musiał gryść to kwaśne jabłko.

Na wersji frilans nie zbankrutujesz.
A Trados ma swoje plusy.
Jak działa.

Zdrówkot
GG

[Edited at 2008-08-11 15:57]

[Edited at 2008-08-12 08:20]


 
marzena l
marzena l
Polen
Local time: 03:01
Pools naar Engels
+ ...
To który program polecacie? Aug 11, 2008

Rozmawiają sami panowie, a ja niestety nie wszystko rozumiem w tej dyskusji.
Właśnie rozważałam zakup Tradosa, a tu taka nie-rekomendacja! To jaki program byłby dobry dla początkującego użytkownika CAT? Zacząć od Wordfasta, czy lepiej od razu coś konkretnego, i co konkretnego?
Zastanawiam się, czy po przetestowaniu wersji demo można wyrobić sobie zdanie, czy taki-a-taki program będzie mi odpowiadał, czy nie daje on obrazu wykorzystania programu (i moich możliwości informatycznych)?


 
Jerzy Czopik
Jerzy Czopik  Identity Verified
Duitsland
Local time: 03:01
Lid 2003
Pools naar Duits
+ ...
Ale trafiłaś... Aug 11, 2008

marzena l wrote:

Rozmawiają sami panowie, a ja niestety nie wszystko rozumiem w tej dyskusji.
Właśnie rozważałam zakup Tradosa, a tu taka nie-rekomendacja! To jaki program byłby dobry dla początkującego użytkownika CAT? Zacząć od Wordfasta, czy lepiej od razu coś konkretnego, i co konkretnego?
Zastanawiam się, czy po przetestowaniu wersji demo można wyrobić sobie zdanie, czy taki-a-taki program będzie mi odpowiadał, czy nie daje on obrazu wykorzystania programu (i moich możliwości informatycznych)?


Jak się zainstaluje (a zainstaluje się, bo nie będziesz robić cudów), to będzie działać. A jak będzie działać, to będzie dobry. Proste o tyle, że chwilowo Trados ma najmocniejszą pozycję na rynku. Wielu klientów go wymaga. Nie ma potrzeby dyskutowania dlaczego. Dopóki bowiem Trados spełnia moje wymagania, nie widzę potrzeby obchodzenia go innymi drogami.
Jeżeli Twoje wymagania są takie, że klient przyśle Ci coś a Ty mu toto masz odesłać w sposób, nie sprawiający nikomu problemów, to akurat w takiej sytuacji szukanie namiastek i tzw. "kompatybilnych" narzędzi jest chybione. Zauważ, kto używa programów kompatybilnych - spece i "majsterkowicze". Jak chcesz, żeby pojawiające się ew. problemy nie były Twoim udziałem, to posiadając toolsa XYZ (tu wstaw dowolną nazwę narzędzia CAT, którego użytkownicy twierdzą, iż jest kompatybilnym do Tradosa) nie informuj klienta, że masz Tradosa. Może to bowiem skończyć się fiaskiem i klient odbije piłeczkę do Ciebie.

Trados nie jest ani trudny w użyciu, ani specjalnie wymagający. Przedstawicieli odmiennego zdania przepraszam - ale prosiłbym Was również o spojrzenie na całość, zapominając o Waszej wiedzy. Samo "klepanie" tłumaczenia w Tradosie (Wordfaście zresztą też) nie jest przecież żadną wielką filozofią.


 
Evonymus (Ewa Kazmierczak)
Evonymus (Ewa Kazmierczak)  Identity Verified
Polen
Local time: 03:01
Engels naar Pools
+ ...
@Marzena Aug 11, 2008

zdecydowanie DVX Z punktu widzenia 'blondynki', prosty w obsłudze program to taki, do którego nie trzeba czytać instrukcji obsługi by się nim posługiwać. A Trados zdecydowanie do takowych nie należy.
podkradziony zdrówkot
Efka


 
Wolfgang Jörissen
Wolfgang Jörissen  Identity Verified
Belize
Nederlands naar Duits
+ ...
Twój wybór Aug 11, 2008

marzena l wrote:

To jaki program byłby dobry dla początkującego użytkownika CAT? Zacząć od Wordfasta, czy lepiej od razu coś konkretnego, i co konkretnego?
Zastanawiam się, czy po przetestowaniu wersji demo można wyrobić sobie zdanie, czy taki-a-taki program będzie mi odpowiadał, czy nie daje on obrazu wykorzystania programu (i moich możliwości informatycznych)?


Można. In nawet chyba powinnaś. Niektóre rozwiązania oferują w pełnym zakresie działające wersje aż do 60 dni, a niektóre nawet nie są w ogóle odpłatnie dla freelancerów (np. Across, MemoQ jako postcardware).

Dobrym wydatkiem moim zdaniem również jest usługa od Jost Zetzsche, która obecnie jest reklamowana na stronach Proz-u (http://www.translatorstraining.com/sito/).

[Edited at 2008-08-11 20:38]


 
Wolfgang Jörissen
Wolfgang Jörissen  Identity Verified
Belize
Nederlands naar Duits
+ ...
@Evonymus Aug 11, 2008

Evonymus wrote:

zdecydowanie DVX Z punktu widzenia 'blondynki', prosty w obsłudze program to taki, do którego nie trzeba czytać instrukcji obsługi by się nim posługiwać. A Trados zdecydowanie do takowych nie należy.
podkradziony zdrówkot
Efka


Wszystkie CATy mają użytkowników. Jeden też ma fanów


 
Jaroslaw Michalak
Jaroslaw Michalak  Identity Verified
Polen
Local time: 03:01
Lid 2004
Engels naar Pools
SITE LOCALIZER
Zdecydowanie demo... Aug 11, 2008

Każdy ma swoje preferencje, więc najlepiej popróbować... Nie ma idealnego CATa dla wszystkich, inaczej reszta by się nie sprzedawała.

Przed ostatecznym wyborem musisz odpowiedzieć komuś w miarę oblatanemu w CATach na kilka pytań np.:

Czy pracujesz głównie dla agencji, czy masz też wielu bezpośrednich klientów? Czy klienci bezpośredni przysyłają pliki w egzotycznych formatach? Czy ktoś wymaga od ciebie obróbki gotowych plików? Jakiego rodzaju teksty
... See more
Każdy ma swoje preferencje, więc najlepiej popróbować... Nie ma idealnego CATa dla wszystkich, inaczej reszta by się nie sprzedawała.

Przed ostatecznym wyborem musisz odpowiedzieć komuś w miarę oblatanemu w CATach na kilka pytań np.:

Czy pracujesz głównie dla agencji, czy masz też wielu bezpośrednich klientów? Czy klienci bezpośredni przysyłają pliki w egzotycznych formatach? Czy ktoś wymaga od ciebie obróbki gotowych plików? Jakiego rodzaju teksty tłumaczysz najczęściej? Itp., itd.

Jeśli pliki przysyłają ci głównie agencje, to nie ma absolutnie żadnego znaczenia, jakim narzędziem się posługujesz. Wystarczy umówić się z agencją, że przysyła ci odpowiednio przygotowany ttx, a ten możesz obrabiać zarówno w DVX, MemoQ, Transicie, a ostatnio chyba nawet i w Wordfaście. Chociaż biorąc pod uwagę jego strukturę, to i w Notatniku dasz radę...

Jedyny wymóg to taki, żeby ttx był uprzednio posegmentowany. Jeśli agencja odmawia wykonania takiej czynności (jest to naprawdę kwestia kilku kliknięć), to wystarczy kolega/koleżanka z Tradosem lub nawet wersja demonstracyjna tegoż.

Oczywiście, zdarza się (dość rzadko, ale się zdarza), że dane narzędzie nie otwiera danego pliku ttx. Ale zdarza się to również tradosowemu TagEditorowi, kto wie, czy nie częściej (ostatnio spotkałem się z przypadkiem, że plik nie dający się otwierać w TE dał się przerobić w DVX, a potem już otworzył się w TE!).
Collapse


 
Grzegorz Gryc
Grzegorz Gryc  Identity Verified
Local time: 03:01
Frans naar Pools
+ ...
ONDERWERPSTARTER
Demo not available... Aug 12, 2008

Jerzy Czopik wrote:

marzena l wrote:

Rozmawiają sami panowie, a ja niestety nie wszystko rozumiem w tej dyskusji.
Właśnie rozważałam zakup Tradosa, a tu taka nie-rekomendacja! To jaki program byłby dobry dla początkującego użytkownika CAT? Zacząć od Wordfasta, czy lepiej od razu coś konkretnego, i co konkretnego?
Zastanawiam się, czy po przetestowaniu wersji demo

Zacznij od tego, że oficjalnie wersji demo Tradosa nie ma już od ładnych paru miesięcy, więc oficjalnie nic nie przetestujesz.
To chyba prewencyjnie, żeby się potencjalni klienci nie porzygali
Jak kupią, mogą sobie rzygać do woli.
Poza tym w wersji demo nigdy nie było Multiterma innego niż archiwalny 5.x, czyli dostawało się wersję, w której się raczej nic nie gryzło.
Z drugiej strony MT7 to jednak jest duży skok w stosunku do MT5, więc obraz był zafałszowany na niekorzyść Tradosa.

można wyrobić sobie zdanie, czy taki-a-taki program będzie mi odpowiadał, czy nie daje on obrazu wykorzystania programu (i moich możliwości informatycznych)?


Jak się zainstaluje (a zainstaluje się, bo nie będziesz robić cudów),


Cytacik z dzisiejszego TW_users, gdzie swoją drogą jest teraz ogromna rozróba w okolicach podejścia do obsługi klienta, serwisu, nienaprawiania zastarzałych błędów itepe.

Thinking that it was an easier solution to handle Asian languages, I made the
fateful decision to update from MT 5.5. to MT 7 to work alongside TWB 7.5

After hours and hours of heartbreak I very much wish I hadn't: the outcome is that
Active Terminology Recognition (about the only real reason for using MT) has
disappeared. Importing from Excel was impossible on my machine as the Converter
claimed my Excel was corrupt (!), exporting from MT7 to tab-delimited files was made
impossible by the lack of any help file explanations of how to handle blank fields:
so if there was a blank field, it was ignored in the export, and so moved each
field one column to the left in Excel.


Wygląda na to, że nie tylko ja jestem takim magikiem, któremu się wypieprza współpraca WB-MT7.x.
A podręczniki i help są tak napisane, no i niezmienione od lat okno do eksportu tak intuicyjne, że nic dziwnego, że facet nie jarzy, jak to zrobić.
IMHO Tradosa ktoś Ci musi pokazać, zaoszczędzisz na tym furę czasu.
Są np. szkolenia u Jurka
Za to jak się będziesz sama przegryzać, masz szansę zostać specjalistą

to będzie działać. A jak będzie działać, to będzie dobry.


Myślę, że to ostatnie zdanie jest świetne, ale trzeba by je uzupełnić przez "Ale jeśli jednak nie będzie działać, to sobie nie poradzisz".
Zwłaszcza jak jesteś informatycznym misiem.
Będzie to mniej więcej równoznaczne z wyrzuceniem pieniędzy w błoto.

Proste o tyle, że chwilowo Trados ma najmocniejszą pozycję na rynku. Wielu klientów go wymaga. Nie ma potrzeby dyskutowania dlaczego. Dopóki bowiem Trados spełnia moje wymagania, nie widzę potrzeby obchodzenia go innymi drogami.

Mhm.
Ale można po prostu nie lubić tego stylu pracy.
Po latach w DVX w zasadzie człowiek zaczyna wszystkiego nie lubić.
Zupełnie jak dr House.

Jeżeli Twoje wymagania są takie, że klient przyśle Ci coś a Ty mu toto masz odesłać w sposób, nie sprawiający nikomu problemów, to akurat w takiej sytuacji szukanie namiastek i tzw. "kompatybilnych" narzędzi jest chybione. Zauważ, kto używa programów kompatybilnych - spece i "majsterkowicze".

Zdecydowanie lubię majsterkować (mój ostatni wynalazek to Logoport XLIFF off line), ale DVX akurat żre TTX jak koń owies i to nie wymaga grosza intelektu, tylko trzeba wiedzieć, z jakiego się języka na jaki tłumaczy, żeby to podać w kreatorze

Jak chcesz, żeby pojawiające się ew. problemy nie były Twoim udziałem, to posiadając toolsa XYZ (tu wstaw dowolną nazwę narzędzia CAT, którego użytkownicy twierdzą, iż jest kompatybilnym do Tradosa) nie informuj klienta, że masz Tradosa. Może to bowiem skończyć się fiaskiem i klient odbije piłeczkę do Ciebie.

Ostatni problem z DVX miałem chyba z 6 lat temu, gdy robiłem po raz pierwszy wielki projekt TTX i chyba 3 pliki na 200 wypluł nieprawidłowo przez mój błąd związany z ze przestawionymi znacznikami DVX.
Natomiast masz o tyle rację, że to zawsze trzeba sprawdzić w Tradosie i ewentualnie, w najgorszym przypadku, przetłumaczyć ponownie używając bazy wyplutej przez kota alternatywnego.
Co i tak oznacza de facto pełną wersję Tradosa.

Trados nie jest ani trudny w użyciu, ani specjalnie wymagający. Przedstawicieli odmiennego zdania przepraszam - ale prosiłbym Was również o spojrzenie na całość, zapominając o Waszej wiedzy. Samo "klepanie" tłumaczenia w Tradosie (Wordfaście zresztą też) nie jest przecież żadną wielką filozofią.

Klepanie nie.
Ale np. wyświetlenie w tekście tylko segmentów fuzzy match, owszem.

Zdrówkot
GG

[Edited at 2008-08-12 09:37]


 
Piotr Bienkowski
Piotr Bienkowski  Identity Verified
Polen
Local time: 03:01
Lid 2005
Engels naar Pools
+ ...
Swordfish Aug 12, 2008

marzena l wrote:

Rozmawiają sami panowie, a ja niestety nie wszystko rozumiem w tej dyskusji.
Właśnie rozważałam zakup Tradosa, a tu taka nie-rekomendacja! To jaki program byłby dobry dla początkującego użytkownika CAT? Zacząć od Wordfasta, czy lepiej od razu coś konkretnego, i co konkretnego?
Zastanawiam się, czy po przetestowaniu wersji demo można wyrobić sobie zdanie, czy taki-a-taki program będzie mi odpowiadał, czy nie daje on obrazu wykorzystania programu (i moich możliwości informatycznych)?


www.maxprograms.com

* Jest łatwy w obsłudze.
* Ma polski interfejs. (polski help będzie, jak po urlopie będę miał nowych zleceń i dokończę tłumaczenie )
* Nie drenuje kieszeni nabywcy tak dotkliwie jak Trados.
* Formaty MS Office obsługuje w wersji 2007 + wiele innych formatów.
* Jedynym wyższym płotkiem do przeskoczenia dla mniej doświadczonych użytkowników może być konieczność zainstalowania MySQL lub Oracle XE, jeżeli chce się mieć większe bazy TM, ale można pracować bez żadnych baz i korzystać z wewnętrznej autopropagacji.
* obsługuje formaty Tradosa: TTX, RTF z segmentami Tradosa

Disclaimer: nie jestem autorem tego programu ani współwłaścicielem, a plik pomocy tłumaczę w ramach „crowdsourcingu”.

Jednak od początku 2008 r. większość tłumaczeń zrobiłem właśnie w tym programie, a na dodatek w systemie operacyjnym Linux. Swordfish działa pod Windows, Linuksem i MacOSem.

Przy okazji, szykuje się program towarzyszący, Stingray, do tworzenia baz z tekstów równległych, czyli tzw. alignmentu.

Pozdrawiam,

Piotr

[Edited at 2008-08-12 10:34]


 
Grzegorz Gryc
Grzegorz Gryc  Identity Verified
Local time: 03:01
Frans naar Pools
+ ...
ONDERWERPSTARTER
Stado kotów i kot ulubiony... Aug 12, 2008

Jabberwock wrote:

Każdy ma swoje preferencje, więc najlepiej popróbować... Nie ma idealnego CATa dla wszystkich, inaczej reszta by się nie sprzedawała.

Myślę, że to jest esencja.
CAT musi Ci podchodzić.
Jeśli jest nie wiem jak dobry, a Ty go po prostu nie lubisz, to nie ma co się katować.
Dotyczy to również DVX, które jest mocno specyficzne.


Jeśli pliki przysyłają ci głównie agencje, to nie ma absolutnie żadnego znaczenia, jakim narzędziem się posługujesz. Wystarczy umówić się z agencją, że przysyła ci odpowiednio przygotowany ttx, a ten możesz obrabiać zarówno w DVX, MemoQ, Transicie, a ostatnio chyba nawet i w Wordfaście. Chociaż biorąc pod uwagę jego strukturę, to i w Notatniku dasz radę... [/quote]
Aczkolwiek do tego ostatniego jest potrzebna pewna doza masochizmu


Oczywiście, zdarza się (dość rzadko, ale się zdarza), że dane narzędzie nie otwiera danego pliku ttx. [/quote]
Jak mawiała moja ciotka, kotów trzeba mieć tak gdzieś co najmniej cztery, pięć, żeby się świat nie zawalił, jak jeden z nich wpadnie pod samochód.

Któryś z nich na pewno takiego TTX zeżre.
W ostateczności zawsze można zrobić w Tradosie, jak się ma stado kotów.
Jeden łapie lepiej ptaki, drugi myszy

Ale zdarza się to również tradosowemu TagEditorowi, kto wie, czy nie częściej (ostatnio spotkałem się z przypadkiem, że plik nie dający się otwierać w TE dał się przerobić w DVX, a potem już otworzył się w TE!).


To akurat potwierdzam.
DVX ma to do siebie, że nie narusza struktury TTX, jak to się dzieje w przypadku otwarcia w innej wersji TagEditora, gdzie np. pliki InDesigna regularnie idą się paść w przypadku najmniejszej niezgodności wersji.
To tak à propos "standardu przemysłowego".

DVX regularnie też wypluwa lepsze RTF/DOC, bez krzaków w czcionkach.
Czasem mówię prawdę w czym robiłem, czasem walę "Nie rozumiem, przecież u mnie działa, pewnie coś Państwo mają źle skonfigurowane".
Czasem to akurat prawda, bo "dobra rada" supportu Tradosa dotycząca psucia czcionek CE w Wordzie rozwaliła już niejedną bazę

Z drugiej strony wstępne przetwarzanie w Tradosie pozwala niekiedy wyraźnie "wyczyścić" plik DOC/RTF do pracy w DVX.

IMHO nie ma jednej recepty.

W moim przypadku najlepiej sprawdza się combo Trados-DVX-Trados.

Zdrówkot
GG


 
Tomasz Sieniuć
Tomasz Sieniuć  Identity Verified
Polen
Local time: 03:01
Duits naar Pools
+ ...
CAT dla początkującego Aug 12, 2008

marzena l wrote:

To jaki program byłby dobry dla początkującego użytkownika CAT? Zacząć od Wordfasta, czy lepiej od razu coś konkretnego, i co konkretnego?



Jeśli nie tłumaczysz tylko dla przyjemności, ale również dla zarobku, to kup Tradosa. Prawda jest taka, że wolę Swordfisha, o którym wspomniał Piotr. Ale to w Tradosie (w Tag Editorze) można wykonywać najbardziej dochodowe zlecenia. Dużą zaletą Tradosa jest to, że nie musisz niczego konwertować i nie tracisz czasu na eksporty i importy, co jest bardzo ważne przy napiętych terminach. Nie zgadzam się, że Tag Editor jest skomplikowanym programem. Korzysta się z niego za pomocą kilku kombinacji klawiszy, które można opanować w 5 minut. Programy typu Wordfast są dobre na początek, później okazują się "za małe".

Pozdrawiam
TS


 
Piotr Bienkowski
Piotr Bienkowski  Identity Verified
Polen
Local time: 03:01
Lid 2005
Engels naar Pools
+ ...
Jak to zrobił 1 kolega Aug 12, 2008

Zabezpieczył się on przed większością bolączek SDL Tradosa (ale nie wszystkimi) tak:

* kupił wypasionego peceta 4-rdzeniowego z Vistą
* zainstalował wszystkie poprawki do VIsty
* zainstalował najbardziej aktualne wersje SDL Tradosa i Multiterma
* sprawdził, że działa
* zrobił obraz systemu z zainstalowanym SDL Tradosem + Multitermem, na wypadek gdyby coś przestało działać.

Czyli da się prawie dobrze, ale kosztuje to trochę kas
... See more
Zabezpieczył się on przed większością bolączek SDL Tradosa (ale nie wszystkimi) tak:

* kupił wypasionego peceta 4-rdzeniowego z Vistą
* zainstalował wszystkie poprawki do VIsty
* zainstalował najbardziej aktualne wersje SDL Tradosa i Multiterma
* sprawdził, że działa
* zrobił obraz systemu z zainstalowanym SDL Tradosem + Multitermem, na wypadek gdyby coś przestało działać.

Czyli da się prawie dobrze, ale kosztuje to trochę kasy i czasu.

Piotr

[Edited at 2008-08-12 13:51]

[Edited at 2008-08-12 13:51]
Collapse


 
Pagina's in het onderwerp:   < [1 2 3] >


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(en) van dit forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Nienawidzę programistów Tradosa...






TM-Town
Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business

Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.

More info »
Trados Studio 2022 Freelance
The leading translation software used by over 270,000 translators.

Designed with your feedback in mind, Trados Studio 2022 delivers an unrivalled, powerful desktop and cloud solution, empowering you to work in the most efficient and cost-effective way.

More info »